Mycie z dezynfekcją

KIEHL: Zapobieganie infekcjom szpitalnym czyli jak sprzątać właściwie

Zakażenia związane z udzielaniem świadczeń zdrowotnych, w tym zakażenia szpitalne, stanowią aktualnie najpoważniejszy problem zdrowia publicznego. Przypomnijmy, że zakażenie szpitalne to infekcja, do której doszło w szpitalu, albo ujawniła się ona podczas hospitalizacji (minimum 48 godzin po przyjęciu) lub po wypisaniu pacjenta, a jej przyczyną jest udokumentowany epidemiologicznie czynnik chorobotwórczy pochodzący od innego chorego lub pracowników szpitala albo przez endogenny czynnik mikrobiologiczny. Problem zakażeń szpitalnych pojawił się wraz z pierwszymi zorganizowanymi oddziałami szpitalnymi. Plagą przełomu wieków XVI i XVII w szpitalach była tzw. gorączka szpitalna czyli dzisiejsze zakażenie szpitalne, do których dochodziło m.in. na skutek wspólnych łóżek chorych, brudu , fatalnych warunków w szpitalach oraz braku higieny. Już w  1808 r. szkocki chirurg John Bell radził chorym, aby jak najszybciej po zabiegu, którym najczęściej była amputacja kończyn opuszczali szpital, ponieważ właśnie w szpitalu grozi im gangrena i śmierć. Walkę z zakażeniami szpitalnymi rozpoczęli m.in. L. Pasteur oraz F. Nightingale, którzy zaobserwowali związek pomiędzy czystością w szpitalu a poprawą stanu zdrowia pacjenta. Problem więc nie jest nowy…

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ilość zakażeń szpitalnych w krajach europejskich wynosi między 5 a 10% wszystkich osób hospitalizowanych. Jeśli w jakimś kraju dane statystyczne są  niższe, nie oznacza to wcale, że jego standardy leczenia są wyższe, lecz że nie przykłada się dużej wagi do wykrywania zakażeń szpitalnych. Na potrzeby naszych oszacowań, przyjmijmy, że w Polsce obowiązują średnie standardy leczenia i do zakażeń szpitalnych dochodzi w 7,5% przypadków wszystkich hospitalizacji. Ciężko uwierzyć, że w naszym kraju mamy najwyższe standardy czystości na oddziałach, więc  5% zakażeń wydaje się mało prawdopodobne. Nie możemy również wykluczyć, że zakażeń jest więcej niż 10%, gdyż nasze władze nie prowadzą oficjalnych statystyk. Najbezpieczniej więc będzie szacować, że rocznie dochodzi w Polsce do pół miliona zakażeń szpitalnych, to i tak ogromna liczba. W rzeczywistości ulega im 10–12%, a w niektórych szpitalach nawet 15–20% polskich pacjentów.

Specjaliści od ryzyka i jego ubezpieczenia twierdzą, że w przyszłości główną przyczyną upadłości placówek medycznych będzie brak możliwości zaspokojenia roszczeń za szkody wyrządzone pacjentom. Polska natomiast jest zobowiązana spełniać unijne standardy jakości i odpowiedzialności. Faktem jest, że szpitale i placówki opieki zdrowotnej w Polsce zobowiązane do zapewnia odpowiedniego poziomu czystości- bardzo zresztą restrykcyjnego-  będą szukać optymalnych rozwiązań zapewniających najwyższą jakość świadczeń, która jest tutaj wartością priorytetową , gdyż przekłada się na zdrowie, zaufanie , bezpieczeństwo, a przede wszystkim życie pacjenta.

Do najważniejszych przyczyn środowiskowych zakażeń szpitalnych oprócz brudnych rąk personelu,  zanieczyszczonej  odzieży personelu, niejałowego, nieodkażonego sprzętu medycznego i skażonego otoczenia pacjenta należy niewłaściwe sprzątanie. Pomimo, że sprzątanie w każdym szpitalu funkcjonuje wg określonych instrukcji , bardzo często dochodzi do błędów i nieprawidłowości pracy, których źródłem jest czynnik ludzki. Procedury są często nieprzestrzegane lub stosowane wybiórczo.

W przodujących pod względem jakości usług medycznych krajach unijnych a zwłaszcza w Niemczech cały proces sprzątania szpitalnego został już dawno oparty na rewolucyjnym profesjonalnym systemie preparowania mopów i innych tekstyliów do sprzątania płynami czyszczącymi i dezynfekcyjnymi. System ten to innowacyjny, ściśle uregulowany przebieg procesu prania i preparowania wszystkich tekstyliów przeznaczonych do sprzątania, które zapobiegają w 100 % zakażeniom szpitalnym typu krzyżowego o przyczynie środowiskowej tj. spowodowanym niewłaściwym sprzątaniem, brudnymi rękoma personelu i zanieczyszczoną odzieżą personelu.  System ten  obejmuje jednoczesne pranie, dezynfekcję i preparowania tekstyliów czyszczących (mopów, ścierek) w pralnicach (szpitalnych lub outsourcingowych) za pomocą automatycznie dozowanych specjalistycznych produktów chemiczno-dezynfekcyjnych w taki sposób, aby tekstylia te były czyste, higieniczne i nasączone odpowiednią ilością środka dezynfekcyjnego i/ lub myjącego a podczas sprzątania zapobiegały zakażeniom szpitalnym. System funkcjonuje na bardzo prostej zasadzie: Mopy i ścierki są wkładane do bębna pralnicy, która odpowiednio zaprogramowana ( Know-How producenta chemii) pierze i zarazem preparuje, czyli nasącza tekstylia odpowiednią dawką płynów czyszczących i dezynfekcyjnych.  Po wyjęciu z pralki tekstylia są układane w specjalnych pojemnikach, a pojemnik z kolei na wózku serwisowym. Tak przygotowane tekstylia są gotowe do użycia przez personel sprzątający szpital, przychodnię etc. czyli do mycia bieżącego z dezynfekcją lub samego mycia powierzchni ( w zależności od rodzaju preparatu użytego w cyklu prania). Tekstylia spreparowane w systemie nadają się do mycia i dezynfekcji  wszystkich powierzchni zmywalnych i w każdym obszarze utrzymania czystości  ( podłogi, powierzchnie ponadpodłogowe ściany, przedmioty etc.). System działa niezależnie od producenta pralnicy czy tekstyliów do sprzątania.

Dlaczego szpitale zdecydowały się na właśnie takie rozwiązanie? – Zadecydowały tutaj 3 aspekty:

  1. Aspekt higieniczny. Wprowadzenie systemu zagwarantowało placówkom medycznym 100 %-ową realizację wysokich standardów unijnych dotyczących higieny i zapobiegania zakażeń krzyżowych.  System zgodnie z wymogami szpitalnymi oparty jest na procesie mycia 1- stopniowego a skuteczność  dezynfekcji zawartej w mopach działa  do 72 h.
  2. Aspekt ekologiczny . System zapewnił oszczędność wody, energii, chemii, materiałów eksploatacyjnych

a.  Oszczędność wody. System oparty jest na procesie ponownego wykorzystania wody, który pozwala zaoszczędzić w porównaniu do zwykłego  procesu  prania aż do 40 % wody pitnej bez utraty jakości procesu prania. Dodatkowo System gwarantuje 100 % oszczędność wody na danym obiekcie, gdyż usługa może być wykonywana w systemie  usług outsourcingowych. Spreparowane mopy dostarczane są do szpitala lub innego obiektu , brudne mopy odbierane i dostarczane świeżo spreparowane.

d.         Oszczędność energii. Wynikiem skróconego procesu pracy i redukcji  ilość zużytej wody są znaczne oszczędności energii i kosztów.

e.         Ochrona środowiska naturalnego.  Stosowane produkt chemiczne mają podwójne działanie – pranie i dezynfekcja. System zużywa mniej chemii niż w przypadku gdy pranie tekstyliów odbywa się w 1 procesie pracy a dezynfekcja w tradycyjny sposób tzn. wiadro+ woda+ mop. Dzięki podwójnemu wykorzystaniu komponentów stosowanych produktów: czyszczącego i dezynfekcyjnego, użyta chemia zostaje optymalnie wykorzystana a środowisko naturalne nie zanieczyszczane. Nie dochodzi do przedozowania lub zbyt małego dozowania produktu.

f.          Oszczędność materiałów eksploatacyjnych. Dzięki delikatnemu dla włókien usuwaniu cząsteczek brudu podczas prania, żywotność mopów i ścierek zostaje znacznie przedłużona.

3. Aspekt ergonomiczny zawiera niski koszt biologiczny. System wyklucza choroby zawodowe i zapewnia maksymalną efektywność.

g.         Wykluczenie błędu. System umożliwia czyszczenie, sprzątanie i dezynfekcję każdej powierzchni odpowiednio spreparowanym mopem lub ścierką bez angażowania w proces dozowania produktów chemicznych personelu sprzątającego. System wyklucza w ten sposób ewentualne błędy spowodowane czynnikiem ludzkim takie jak przedozowanie lub zbyt małe dozowanie.

h.         Uproszczenie procesu pracy. System zapewnia 100 % bezpieczeństwo pracy i ochronę osobistą pracownika. Personel sprzątający nie ma bezpośredniego kontaktu z koncentratami chemicznymi i nie przygotowuje roztworów roboczych.

i.          Oszczędność chemii. Technika dozowania w systemie jest w pełni zautomatyzowana i sterowana mikroprocesorowo, co zapewnia bardzo dokładne dozowanie komponentów czyszczących i dezynfekcyjnych produktów oraz gwarantuje niezmiennie dobry i wysoki standard higieny. W rezultacie powstają oszczędności, gdyż nie dochodzi do przedozowania lub zbyt małego dozowania.

j.          Ergonomiczność pracy. Proces prania w systemie spełnia zwiększone wymagania ekonomiczne poprzez skrócenie procesu pracy personelu sprzątającego. Mycie 2-stopniowe zostaje zastąpione myciem 1-stopniowym, Np. 30 m2 pokój pacjenta w szpitalu : redukcja czas sprzątania z 8 min do 6,5 min., wydajność: zwiększenie z 225 m2/ h do 278 m2/ h

k.         Prostota pracy. Prosta praca umożliwia personelowi sprzątającemu szybkie osiągnięcie optymalnych wyników i sprzyja satysfakcji.

l.          Odciążenie wózka serwisowego. Spreparowane  gotowe do użycia tekstylia czyszczące odciążają wózek serwisowy zastępując produkty myjące i dezynfekcyjne.

m.        Wynikiem skróconego procesu pracy i redukcji  ilość zużytej wody i oszczędności energii i jest redukcja kosztów pracy.

Warto zauważyć, że placówki medyczne w Polsce stale szukają nowych rozwiązań i coraz częściej dostrzegają sprawdzone w innych krajach UE rozwiązania systemowe a zwłaszcza te „Made in Germany”.  Nasze rodzime szpitale coraz częściej współpracują także z zewnętrznymi firmami cleaningowymi, które chcąc podnieść swoją atrakcyjność będą sięgać w najbliższej przyszłości po sprawdzone i skuteczne rozwiązania oraz stale aktualizować swoje Know How opierając swoje usługi na standardach unijnych.

Nie wiesz jaki produkt wybrać dla siebie?

Zadzwoń do nas - pomożemy

Skontaktuj się
© 2024 Kiehl & Żegarski. All rights reserved.